Eredeti nyelvű szöveg
Küldjön be egy jobb fordítást
„W czasach załamania się kursu forinta nadszedł czas, aby jasno i zdecydowanie poinformować Viktora Orbána, Mártona Nagy, György Matolcsy, Mihály Vargę, a także ich pochlebców, spekulantów, kelnerów, całujących, liżejących i pozbawionych skrupułów głupcy propagandyści: których zadaniem jest kierowanie krajem, planowanie, zarządzanie i realizacja jego polityki gospodarczej, nie ma prawa wyrzucać podręczników do ekonomii, wręcz przeciwnie – muszą uczyć się osiągnięć ekonomii rzetelną, dogłębną pracą, z chłonnym umysłem poznają ekonomiczne prawidłowości, skomplikowane powiązania gospodarcze, które nie są widoczne na powierzchni, a dzięki zdobytej wiedzy muszą umieć rozpoznawać, kalkulować i planować skutki i konsekwencje decyzji w polityce gospodarczej.Tylko dzięki zdobytej w ten sposób wiedzy i znajomości mogą podjąć się kierowania polityką gospodarczą państwa.
W marcu 2014 profesor ekonomii László Békesi został zaproszony do programu telewizyjnego Sándora Friderikusza, ponieważ były minister finansów napisał w Élet és Irodalomba obszerny artykuł zatytułowany Polityka gospodarcza państwa mafijnego. W tym artykule połączył w jedną logikę wszystkie ekonomiczne i społeczno-polityczne zjawiska, które mogliśmy obserwować miesiąc po miesiącu w latach 2010-2014 w praktyce rządu Orbána, a których istotę najwyraźniej bardzo skutecznie zakrywały ideologiczne wypowiedzi: o narodzie, niepodległości, rozwoju gospodarczym i walce o kontrolę, o międzynarodowym spisku. Opublikowaliśmy tę ośmioletnią rozmowę na naszych platformach około dwa tygodnie temu, ponieważ w 2014 r. László Békesi miał wizjonerską zdolność przewidywania wszystkich zjawisk gospodarczych i finansowych, na które cierpimy dzisiaj.
Lőrinc Mészáros, István Tiborcz i inni wspierani przez Viktora Orbána oligarchowie nie zdobyli uczciwie swojego majątku, który w przypadku samego Mészárosa wynosi 500 miliardów forintów. Oczywiście, aż do światowego kryzysu gospodarczego otrzymywaliśmy z Brukseli tyle pieniędzy, że wyjątkowo głupi gazownik mógł nawet stać się najbogatszym człowiekiem w kraju od 10 lat, a jego majątek rósł szybciej niż majątek Marka Zuckerberga, ale kryzys uderzył w drzwi. Teraz, gdy rząd Orbána planuje brutalnie zwiększyć media milionom Węgrów, teraz, gdy koszty 450 000 małych przedsiębiorców są podwajane lub potrojone, kiedy linie lotnicze, firmy telekomunikacyjne, banki i towarzystwa ubezpieczeniowe są oszukiwane zgodnie z koncepcją, która nie istnieje w ekonomii, być może nadszedł czas, aby oligarchowie narodu go oddali
Wieś jest przecież spiżarnią kraju, jeśli ma kłopoty, to kraj też ma kłopoty. Nie chcemy obalić rządu, chcemy tylko wyrazić krytykę, ponieważ uważamy, że węgierskie społeczeństwo rolnicze nie jest dziś przez nikogo ani nic reprezentowane. Tak powiedział naszej gazecie Bálint Szabó, niezależny przedstawiciel miasta Szeged, prezes Węgierskiego Stowarzyszenia Kaczek i Gęsi oraz dyrektor zarządzający Likvid Kontroll Kft., który organizuje demonstracje rolników w kilku częściach kraju i stolicy. - Widzimy, że dziś rolnictwo nie ma realnej reprezentacji interesów, ani różne stowarzyszenia zawodowe, ani Izba Rolnicza nie zapewniają odpowiedniej reprezentacji rolników - odpowiedział na nasze pytanie Bálint Szabó. - To "dzięki" temu sytuacja stała się nie do utrzymania w większości wschodnich Węgier, na Wielkich Równinach, co ma wpływ na cały sektor.
Organizator demonstracji powiedział, że jeśli zobaczą, że rząd nie traktuje ich jak partnerów, to „założą rękawiczki”. Jak podał również nasz portal, latem może dojść do ogólnopolskiej demonstracji rolników, według organizatorów już ponad tysiąc osób zgłosiło swój udział. Bálint Szabó, niezależny przedstawiciel samorządu lokalnego w Szeged i prezes Węgierskiego Związku Kaczek i Gęsi, również ogłosił planowaną datę w tym tygodniu: demonstrację w stolicy zapowiedziano na 20 sierpnia. Bálint Szabó napisał na swojej stronie w mediach społecznościowych, że oprócz Budapesztu chcą również zwrócić uwagę na fakt, że „nikt dziś nie reprezentuje rolnictwa i wsi”. Podczas gdy organizacje, które kłamały na temat swojego profesjonalizmu i reprezentacji interesów, nic nie robią,
Choć znaczna część przedsiębiorców uważa, że należy rozwiązać kwestię uproszczonego opodatkowania, dla szerokiego kręgu osób nie udało się tego zrobić w sposób zadowalający przy obecnie przyjętej formie ustawy Kata – wynika to ze stanowiska przewodnictwo w Izbie Przemysłowo-Handlowej w Budapeszcie, które zostało wysłane do Blikka. W wyniku sondażu opartego na opiniach 5 tys. członków wskazano, że taka sytuacja mogła powstać, ponieważ László Parragh, prezes Węgierskiej Izby Przemysłowo-Handlowej (MKIK), wprowadzał w błąd i oszukiwał rząd, przedstawiając własne , ciągle zmieniając idee jako stanowisko MKIK, a swoją działalnością również poważnie naruszył statut MKIK. W związku ze szkodą wyrządzoną przedsiębiorcom przez dezinformację rządu, prezydencja BKIK zrobiła w tych okolicznościach najbardziej sprawiedliwy krok,
Więc nawet nie wie, co powinien zrobić, żeby było to akceptowalne dla zarządu Brukseli. „Moim zdaniem te ustalenia w raporcie Komisji Europejskiej z 2022 r. na temat praworządności (...) nie odzwierciedlają rzeczywistości”. Tak napisał prokurator naczelny w odpowiedzi na pisemne zapytanie wiceprzewodniczącego frakcji Koalicji Demokratycznej skierowane do Pétera Polta. Ágnes Vadai obszernie cytowała z ustaleń zarządu brukselskiego z 30 września 2020 r. Dotyczy to między innymi tego, czy eksperci i menedżerowie firm uważają, że poziom korupcji w sektorze publicznym jest nadal wysoki. Wciąż brakuje dochodzeń, postępowań sądowych i prawomocnych wyroków w sprawach dotyczących korupcji na wysokim szczeblu, a także odnotowano poważne uchybienia w finansowaniu partii i kampanii politycznych.
Rząd stosuje różne sztuczki komunikacyjne, aby ukryć wzrost użyteczności. Wśród nich jest pojęcie „ceny rynkowej mieszkań”, ponieważ ceny energii elektrycznej i gazu pobierane za nadmierne zużycie będą wysokie nawet w kategoriach europejskich. Era redukcji mediów zakończyła się 1 sierpnia na Węgrzech. Jeśli nasze zużycie przekroczy średnią, cena energii elektrycznej wzrośnie mniej więcej dwukrotnie (z 36 do około 70 forintów za kilowatogodzinę), a cena gazu podskoczy ponad siedmiokrotnie (ze 102 do 747 forintów za metr sześcienny). Choć wiemy, że redukcja mediów niekoniecznie oznaczała, że ludność otrzymywała gaz i energię elektryczną po najkorzystniejszej możliwej cenie (bo do zeszłego roku cena rynkowa była trwale niższa od ustalonej dziesięć lat wcześniej kwoty „obniżki mediów”), około połowa konsumentów, którzy mają teraz do czynienia
Będą dwie wielkie bitwy: walka o energię, koszty życia i walka o przystępne media. Ale tu też będzie walka o miejsca pracy, bo wszystkie prognozy, z których wychodzę – międzynarodowe studia, analizy – pokazują, że przez łączny efekt polityki sankcji i wojny, gospodarka Europy zacznie się kurczyć – mówił premier. w swoim oświadczeniu w państwowym radiu w piątek rano. Viktor Orbán poradził wszystkim, którzy mają pracę i pracę, aby ją wycenili, ponieważ w nadchodzących miesiącach spodziewany jest kryzys gospodarczy w Europie. Nawiązał do tego Viktor Orbán: Rosjanie nie tak dawno mówili, że nie da się zagwarantować funkcjonowania Nord Streamu, a wczoraj prezydent Francji powiedział też, że trzeba przygotować się na to, że nie będzie już więcej gazu Rosja. Tak, jak powiedział
.jpg "Czy oczekuje się, że świat zawali się całkowicie do lat 30. XX wieku? - Sędzia Balázs Stumpf")
Naszym gościem był badacz Collapse Balázs Stumpf-Bíró, z którym rozmawialiśmy o tym, co może nas czekać w nadchodzących latach. Dlaczego nasz świat nie może wytrzymać przeciążenia wynikającego z rozwoju cywilizacyjnego? Jakie są główne przyczyny procesów jednokierunkowych? Dlaczego nie można odwrócić procesów? Co to znaczy, że te procesy przyspieszają wykładniczo? Jeśli nie możemy nic zrobić, jak możemy się dostosować? Między innymi szukaliśmy odpowiedzi na te bardzo ekscytujące pytania.
Niemcy przestawiły się na dostarczanie Ukrainie bardziej złożonej i droższej broni, więc Kijów otrzymuje teraz broń, która nie jest nawet używana w niemieckiej armii, powiedział Bundeswehra, kanclerz Niemiec Olaf Scholz we wtorek w wywiadzie prasowym, poinformował Karpat, powołując się na portal informacyjny rbc.ua.in.ua. Według raportu, Scholz powiedział kanadyjskiej gazecie Globe and Mail: „Od pierwszych dni po inwazji Rosji na Ukrainę dostarczaliśmy Ukrainie broń i amunicję. Dostarczyliśmy wszystko, co mieliśmy: systemy przeciwpancerne i przeciwlotnicze, miny, broń , tony amunicji, a nie narzędzi śmierci.”
Ostatnia pomoc wojskowa USA o wartości 550 mln dolarów to kolejna inwestycja w obronę wschodniej flanki NATO i wspieranie demokracji w Unii Europejskiej, powiedział we wtorek na Twitterze minister obrony Ołeksij Reznykow, poinformował Karpat.in.ua w odniesieniu do rbc. portal informacyjny .ua. Według raportu Reznikow napisał: „Nowy pakiet pomocy wojskowej USA jest kolejną inwestycją w zabezpieczenie wschodniej flanki NATO i wspieranie demokracji w UE”. Jak podkreślił, "nasza artyleria gotowa jest zmienić noc w dzień i wypędzić rosyjskich najeźdźców z Ukrainy!" Podkreślił: "dziękuję prezydentowi USA Joe Bidenowi i sekretarzowi obrony USA Lloydowi Austinowi, całemu narodowi amerykańskiemu za wybranie takich przywódców!"
Jak donosi censor.net po informacjach przekazanych przez Państwową Straż Graniczną, od czasu ogłoszenia stanu wojennego i powszechnej mobilizacji tysiące poborowych Ukraińców próbowało uciec za granicę. Według informacji straż graniczna złapała już ponad 6400 uciekinierów ze służby wojskowej. Około 4000 padło, gdy próbowali przekroczyć zieloną granicę, aby dostać się za granicę. Pozostali eksperymentowali z różnymi sztuczkami na przejściach granicznych i ugrzęźli podczas kontroli paszportowej. Wielu próbowało uciec ze służby wojskowej, ukrywając się w pojazdach prowadzonych przez ich żony. Inni posłużyli się fikcyjnymi dokumentami zakupionymi za pieniądze, aby udowodnić, że są ciężko chorzy, niepełnosprawni lub są ojcami wielodzietnych rodzin. Był też mężczyzna, który według przedstawionego zaświadczenia lekarskiego stał się niezdolny do służby wojskowej podczas porodu.
W poniedziałek Komisja Europejska wypłaciła Ukrainie 500 mln euro z pierwszej połowy 1 mld euro wsparcia finansowego w skali makro, a druga rata, dodatkowe 500 mln euro, zostanie wypłacona we wtorek - komunikat prasowy Komisji Europejskiej. Organ brukselski poinformował w poniedziałek. 12 lipca 2022 r. Parlament Europejski i rada rządów państw członkowskich UE przyjęły decyzję w sprawie nadzwyczajnego wsparcia finansowego na poziomie makro (MSZ), którego celem jest udzielenie natychmiastowego wsparcia finansowego Ukrainie w związku ze szkodami wyrządzonymi przez rosyjska inwazja, pisze MTI. Wsparcie w wysokości 1 mld euro jest częścią 9 mld euro pakietu finansowego zatwierdzonego na ostatnim szczycie UE.
Dostarczenie naprawionej w Kanadzie turbiny do tłoczni Portowaja gazociągu Nord Stream 1 jest niemożliwe ze względu na sankcje kanadyjskie, unijne i brytyjskie nałożone na Rosję, a także naruszenie zobowiązań umownych Siemensa, poinformowała firma gazowa na swoim kanale Telegram. Według rzecznika, były premier Niemiec nie zgłosił zamiaru mediacji w sprawie. Według Pieskowa to właśnie Schröder zapytał Putina, czy Nord Stream 2 może teoretycznie dostarczać gaz do Europy w sytuacji kryzysowej, to znaczy to nie rosyjski prezydent to zainicjował, który powiedział, że technicznie można to rozwiązać, że rurociąg był gotowy do natychmiastowego użycia. Putin przypomniał, że turbina, która została wysłana do Kanady w celu konserwacji, znajduje się obecnie w Niemczech, ale „nie ma wszystkich dokumentów”.
Według rosyjskiego eksperta wojskowego Igora Korotczenki, Węgry muszą zdecydować „w nadchodzących miesiącach”, czy „wzmocnić kontrolę nad swoimi historycznymi ziemiami” na Ukrainie i „ocalić 150 tysięcy zakarpackich Węgrów”. Według Korotczenki zadaniem Rosji jest usunięcie z mapy geopolitycznej współczesnej Ukrainy, będącej formą antyrosyjskiego projektu europejskiego, przywrócenie kontroli nad jej historycznymi terytoriami kilku sąsiadujących z Ukrainą państw, takich jak Węgry, ocalenie 150 tys. zakarpackich Węgrów to sprawa, w której rząd Orbána ma charakter wojskowy – w najbliższych miesiącach będzie musiał podjąć decyzję polityczną. W przeciwieństwie do Polski, która po prostu chce pożreć część zachodniej Ukrainy, uważa, że Węgry „postępują szlachetnie, dokładnie i odpowiedzialnie”. Ewentualna aneksja Podkarpacia do Węgier nie jest pierwszym przypadkiem, w którym rosyjska opinia publiczna podniosła to jako możliwość. Były prezydent Dmitrij Miedwiediew opublikował na swoim kanale Telegram mapę pokazującą podział terytorium Ukrainy. Według Miedwiediewa mapa opiera się na oczekiwaniach zachodnich analityków, ale w żaden sposób tego nie udowadnia.
Szkoda by było się obawiać, że Rosja wejdzie bezpośrednio w konflikt wojenny z NATO, jeśli rakiety dalekiego zasięgu trafią na Ukrainę i uderzą w rosyjskie miasta, takie jak Moskwa, Georgij Tuka, wiceminister ds. terytoriów czasowo okupowanych, wierzy w wywiad udzielony Obozrevatel. Według Tuki broń, która przekroczyła granicę ukraińską, nie należy już do NATO, ale jest bronią armii ukraińskiej. Potrzebne są więc pociski ATACMS, które mogą zniszczyć cele na Białorusi i Rosji w odległości do 300 kilometrów. Siły ukraińskie byłyby w stanie nie tylko wykończyć Rosjan na własnej ziemi, ale nawet zapełnić Moskwę. Rosja stara się wywierać presję na ukraińskie przywództwo, aby za wszelką cenę gotowe było zawrzeć pokój.
Rosja twierdzi, że Stany Zjednoczone są „bezpośrednio zaangażowane” w wojnę na Ukrainie, dostarczając Ukrainie informacji, których Kijów używa do przeprowadzania ataków rakietowych dalekiego zasięgu. Kreml zareagował w ten sposób po tym, jak Wadim Szkibycki, pełniący obowiązki wiceszefa ukraińskiego wywiadu wojskowego, powiedział w wywiadzie dla British Telegraph, że wysokiej jakości zdjęcia satelitarne i informacje w czasie rzeczywistym otrzymywane od Amerykanów pomogły Ukraińcom wykorzystać amerykańskie systemy artyleryjskie dalekiego zasięgu HIMARS. Szkibitsky zaprzeczył, jakoby Amerykanie dostarczyli bezpośrednie informacje o celowaniu. Przyznał jednak, że przed strajkami urzędnicy wywiadu USA i Ukrainy konsultowali się ze sobą, aby Waszyngton mógł zbadać
Z powodu ciężkich strat członkowie 132. ukraińskiego batalionu rozpoznawczego odmówili wykonania otrzymanego rozkazu, informuje rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti, powołując się na rosyjskie Ministerstwo Obrony. Tajna Służba Ukrainy (SBU) opublikowała nagranie podsłuchu rozmowy telefonicznej, w której rosyjski najemnik opowiada o buncie, w którym omal nie zginął rosyjski generał. W rozmowie telefonicznej rosyjski żołnierz poskarżył się kobiecie na to, co wydarzyło się na froncie. Według jego oświadczenia, generał pułkownik Walery Sołodczuk osobiście odwiedził ich formację, ponieważ najemnicy zaczęli się buntować i nie chcieli przypuścić ataku na Ukraińców ze względu na fakt, że tylko 215 z 600 żołnierzy w ich taktycznej grupie bojowej pozostało bojowo- gotowy do tego czasu, wszyscy pozostali byli ranni, zaginęli lub martwi. Niemniej jednak generał chciał ponownie wysłać ich do bitwy, więc przybył na miejsce, gdzie zaczął grozić, że ich zabije, jeśli nie zastosują się do rozkazu. Według ich oświadczenia batalion służy w rejonie Charkowa i poniósł ciężkie straty w wyniku ataków rosyjskiej artylerii. Rosjanie twierdzili wcześniej, że ukraińscy żołnierze rozpoczęli dezercję w dwóch ukraińskich brygadach – w Charkowie iw rejonie Zaporoża – z powodu ciężkich strat.
Przywództwo Ukrainy nie ma nic wspólnego z narodem ukraińskim. Politykę ukraińską kontroluje niewielka grupa z Waszyngtonu i Chicago. Grupa ta została założona przez Leo Straussa, a do jej najbardziej znanych członków należą Victoria Nuland (sekretarz stanu), Paul Wolfowitz (były sekretarz wojny), Robert Kagan (Washington Post) i wielu innych. Grupa ta zaplanowała i przeprowadziła atak terrorystyczny z 11 września 2001 r. z pomocą pewnych „wodorostów” i rządu USA. Inwazja na Irak w 2003 roku i zamach stanu w Kijowie w 2014 roku zostały zrealizowane zgodnie z ich planami. Mają ogromny wpływ, obecny amerykański prezydent (również) jest tylko ich marionetką. 25 lutego 2022 r., dzień po rosyjskim ataku, ukraińskie kierownictwo MOGŁO zaakceptować wszystkie warunki strony rosyjskiej, ale tylko... Ponieważ z Waszyngtonu nadszedł rozkaz kontynuowania wojny, za wszelką cenę, nawet do ostatniego ukraińskiego żołnierza. Jej podstawowym celem jest osłabienie armii rosyjskiej, by w kolejnym kroku planu nie była już na tyle skuteczna, by nieść pomoc swojemu sojusznikowi. Ponieważ głównym celem nie jest Rosja... ALE CHINY. Następnym krokiem w planie jest sprowokowanie wojny między Chinami a Tajwanem, a wtedy świat pomaszeruje prosto w kierunku III wojny światowej. Potrzebują wojny światowej, tak jak ich intelektualni poprzednicy z powodzeniem zorganizowali pierwszą i drugą wojnę światową. aby świat zmierzał prosto w kierunku III wojny światowej. Potrzebują wojny światowej, tak jak ich intelektualni poprzednicy z powodzeniem zorganizowali pierwszą i drugą wojnę światową. aby świat zmierzał prosto w kierunku III wojny światowej. Potrzebują wojny światowej, tak jak ich intelektualni poprzednicy z powodzeniem zorganizowali pierwszą i drugą wojnę światową.
W ubiegły czwartek ujawniono, że przewodnicząca Partii Demokratycznej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi odwiedza Tajwan. Wiadomość wywołała ogromny skandal dyplomatyczny na Dalekim Wschodzie. Od 1949 r. Chińska Republika Ludowa pracuje nad rozszerzeniem swojej władzy na wyspę, która została przejęta przez frakcję, która przegrała wojnę domową, a teraz stała się zasadniczo niepodległym państwem - w razie potrzeby siłą militarną. Chiny do tego stopnia upierają się przy swojej suwerenności nad Tajwanem, że oczekują od krajów świata akceptacji zasady „jednych Chin”, czyli przynależności Tajwanu do Chińskiej Republiki Ludowej. Jednocześnie od 1996 r. nie prowadziła poważniejszych manewrów wojskowych w rejonie Tajwanu. Pelosi to najwyższy rangą polityk amerykański, który odwiedził Tajwan od czasu wizyty przewodniczącego Newta Gingricha w 1997 roku.
Chiny prowadzą w najbliższych dniach ćwiczenia z ostrą amunicją wokół Tajwanu, co według ministerstwa obrony Tajwanu jest równoznaczne z blokadą powietrzną i morską wyspy. Ministerstwo Obrony oświadczyło: zareagują na wszelkie kroki naruszające suwerenność terytorialną Tajwanu, donosi BBC. Napięcia między Chinami a Tajwanem nasiliły się w ostatnich dniach po tym, jak przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi odwiedziła wyspę w związku z rosnącymi ostrzeżeniami ze strony Chin po tym, jak Chińska Republika Ludowa rozpoczęła ćwiczenia wojskowe w prowincji Fuxien niedaleko Tajwanu, a Stany Zjednoczone rozmieściły okręty wojenne na Oceanie Spokojnym. Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza ogłosiła, że od czwartku do niedzieli przeprowadzi ćwiczenia z ostrą amunicją wokół Tajwanu, podobnie jak w przypadku kryzysu w cieśninie z 1996 roku, dla którego ustanowiła sześć dużych stref zakazanych. Jednak tym razem trzy z sześciu stref znajdują się w obrębie dwudziestokilometrowej granicy Tajwanu, co jest bezprecedensowe. Ministerstwo obrony Tajwanu nazwało ten krok naruszeniem konwencji ONZ i stwierdziło, że skutecznie umieści on wyspę w blokadzie powietrznej i morskiej.
Stany Zjednoczone zachowują się jak zepsute supermocarstwo, winę za kryzys ponosi prezydent Joe Biden, a nie Władimir Putin. To oświadczenie zostało złożone przez emerytowanego oficera wywiadu US Marine Corps, Scotta Rittera, w audycji na kanale YouTube. „My (Stany Zjednoczone – przyp. red.) domagamy się, aby świat działał zgodnie z naszymi warunkami, według naszych reguł. Oznacza to, że świat musi tańczyć do naszej melodii i tylko do naszej melodii” – powiedział. Ritter przypomniał nam, że na świecie żyją nie tylko Amerykanie, ale także inni ludzie z własnymi suwerennymi interesami i prawami. Mimo to USA starają się narzucić swoją wolę nie tylko Rosji i Ukrainie, ale całej Europie. Oficer przypomniał też, że amerykański przywódca Joe Biden próbował obwiniać o to, co się stało, prezydenta Rosji Władimira Putina. "Nie jest. To wina Joe Bidena". Oficer powiedział wcześniej, że oficjalna Moskwa zdołała odnieść polityczne, gospodarcze i militarne zwycięstwo nad Zachodem.
Ukraina broni całej Europy swoim heroicznym oporem wobec rosyjskiej agresji, a jeśli ona upadnie, Moskwa będzie nadal rozszerzać się na Europę Środkową, powiedział we wtorek polski szef państwa we wtorkowym wywiadzie dla niemieckiej gazety. W wywiadzie opublikowanym w konserwatywnej gazecie Frankfurter Allgemeine Zeitung (FAZ) Andrzej Duda podkreślił, że „wielkorosyjski” imperialny pomysł podporządkowania sobie innych narodów nie tylko definiuje myślenie rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, ale przenika znaczną część rosyjskiego społeczeństwo. Zdarza się nawet, że rosyjscy dziennikarze mówią o Rosji w Polsce – w centralnej części kraju, na zachód od Warszawy – aż po Kalisz – dodał. Wszystko to sprawia, że Ukraina chroni Polskę i Europę, w tym Niemcy. A jeśli ich „heroiczny opór wobec imperialnych planów Putina” zawiedzie,
Całkiem świadomie Ameryka pogrąża się w nędzy, bankructwie i masowym głodzie. Na drodze do tego Amerykanie szybko przechodzą z tradycyjnych sklepów spożywczych do dyskontów „dolarowych”, gdzie można kupić wysoko przetworzoną, stabilną na półce i mrożoną żywność za 1,25 dolara. Wyobraź sobie, jak ubogie w składniki odżywcze może być pudełko generycznych Pop-Tartów sprzedawane za 1,25 dolara. Wyobraź sobie luki w bezpieczeństwie żywności i brak kontroli jakości dla mrożonej pizzy za 1,25 USD sprzedawanej w sklepie za dolara. Zdaj sobie sprawę, że dla wielu Amerykanów sklepy dolarowe są ostatnim krokiem na drodze do głodu. Jeśli ceny żywności będą nadal rosły – jak można się spodziewać – to ci sami ludzie którzy teraz ledwo mogą sobie pozwolić na przetworzoną żywność dostępną w sklepie za dolara, wkrótce będą w ogóle bez opcji jedzenia. Umrą z głodu. A może dokładniej, zbuntują się, gdy ogarnie ich głód i zrobią wszystko, aby uniknąć głodu.
W obliczu szalejącej inflacji i Kongresu kierowanego przez Demokratów, który zgromadził wystarczające poparcie Senatu, aby przekazać miliardy na dodatkowe wydatki, Joel Griffith, badacz z Instytutu Studiów nad Polityką Gospodarczą The Heritage Foundation, powiedział NTD TV, że jeśli Stany Zjednoczone tego nie zrobią, powstrzymać nieodpowiedzialne środki budżetowe, wtedy kraj stanie w obliczu poważniejszego kryzysu gospodarczego. Według Griffitha podniesienie podatków dla bogatych nie wyciągnie rządu federalnego z dziury finansowej, którą wykopał sobie przez ostatnie kilkadziesiąt lat, zwłaszcza jeśli chodzi o wydatki w ciągu ostatnich dwóch lat. „Jedynym sposobem, aby za to wszystko zapłacić, jest drukowanie pieniędzy, pożyczanie pieniędzy lub podnoszenie podatków dla klasy średniej. Nie ma z tego łatwego wyjścia” – powiedział Griffith podczas wywiadu. " A politycy nie mają ochoty na rozwiązanie problemu. Więc będzie kryzys, jeśli go nie naprawimy. To tylko kwestia czasu”. Zgodnie z techniczną definicją Stany Zjednoczone są już w recesji, ale administracja Bidena nadal zaprzecza faktom.
Może to doprowadzić do zerwania rosyjsko-amerykańskich stosunków dyplomatycznych, jeśli Stany Zjednoczone zaklasyfikują Rosję jako kraj, który wspiera terroryzm, powiedziała Marija Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ, na konferencji prasowej w Moskwie we wtorek. Rzecznik nazwał amerykańskich polityków naiwnymi, jeśli sądzą, że mogą zmusić Rosję do życia zgodnie ze światowym porządkiem opartym na regułach wymyślonych przez Stany Zjednoczone, stosując własne prawa „wbrew prawu międzynarodowemu”. Każdy efekt ma działanie przeciwne. Logiczną konsekwencją takiego posunięcia mogłoby być zerwanie stosunków dyplomatycznych. Ponadto Waszyngton ryzykuje przekroczenie punktu bez powrotu. „Waszyngton powinien być tego świadomy. Jesteśmy gotowi na każdy rozwój sytuacji, a jeśli Waszyngton zdecyduje się…
Rząd USA rozważa nałożenie ograniczeń eksportowych na chińskie fabryki układów pamięci. Zdaniem ekspertów celem USA może być zatrzymanie rozwoju chińskich fabryk półprzewodników, ale może to też nieść za sobą poważne zagrożenia: może spowodować poważne zakłócenia w i tak już bardzo kruchych globalnych łańcuchach dostaw. Zgodnie z ograniczeniem, giganci chipów, tacy jak południowokoreański Samsung Electronics i SK Hynix, nie będą mogli wysyłać nowych urządzeń do chińskich fabryk, które prowadzą. Posunięcie to może być również niebezpieczne, ponieważ te dwie wymienione firmy kontrolują ponad połowę światowego rynku układów pamięci flash NAND. A ich chińskie zakłady są kluczowe dla klientów takich jak Apple, Amazon, Meta i Google. Oprócz komputerów i telefonów chipy są również wykorzystywane np. w pojazdach elektrycznych – więc decyzja może wpłynąć również na rynek samochodowy. Eksperci ostrzegają, że ewentualne nowe ograniczenia mogą zepchnąć rynek żetonów, który w ostatnich latach działał dość niejasno, z powrotem do dziury, z której właśnie zaczął się wychodzić.
Spotkanie odbyło się w posiadłości byłego prezydenta w Bedminster, New Jersey; minister spraw zagranicznych i handlu Péter Szijjártó, Balázs Orbán, dyrektor polityczny premiera, Zsolt Németh, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Parlamentu oraz Susie Wiles, dyrektor Save America, konsultant Brian Jack i Taylor Budowich, dyrektor komunikacji Save America. Pisaliśmy już o spotkaniu premiera Viktora Orbána z Donaldem Trumpem w sierpniu, a Zoltán Kovács odpowiedział na nasze pytanie, czy odbędzie się spotkanie Orbán-Trump, ponieważ były prezydent USA będzie również głównym mówcą w CPAC, odpowiedział w poniedziałek : „prawdopodobieństwo, że wystarczająco duże”.
Ben Armstrong z New American powiedział widzom najgorzej strzeżoną tajemnicę w Ameryce: rząd federalny okłamał Amerykanów w sprawie koronawirusa z Wuhan (COVID-19) i szczepionek. „Twój rząd kłamał, jakbyś nie wiedział, że już cię okłamano. Ale wiem, że już to wiesz. Ale twój rząd kłamał i próbuje wyludnić świat. zwykle o COVID-19. To było po prostu przeziębienie. Okłamali cię w sprawie masek”. Niestety, wielu Amerykanów nadal wierzy ludziom, którzy wielokrotnie ich okłamywali. Niektórzy z nich nawet nazwali Armstronga teoretykiem spiskowym za ujawnienie wszystkich kłamstw rozpowszechnianych przez przedstawicieli rządu i służby zdrowia oraz media. Armstrong podkreślił że powiedział Amerykanom prawdę od pierwszego dnia, że COVID-19 był kampanią zastraszania; że maski nie działają i nie powinni ich nosić; i nie otrzymanie szczepionki COVID.
FDA zatwierdziła szczepionki mRNA COVID-19 dla dzieci w wieku 6 miesięcy, agencja ogłosiła w piątek. Zezwolenie na użycie awaryjne (EUA) dla szczepionki Pfizer-BioNTech – już licencjonowanej lub zatwierdzonej dla osób w wieku 5 lat i starszych – obejmuje teraz dzieci w wieku od 6 miesięcy do 4 lat. Moderna EUA obejmuje obecnie dzieci i młodzież w wieku od 6 miesięcy do 17 lat (szczepionka jest dopuszczona do stosowania u dorosłych). „Wielu rodziców, opiekunów i klinicystów czekało na szczepionkę dla młodszych dzieci, a ta akcja pomoże chronić dzieci w wieku 6 miesięcy” – powiedział w oświadczeniu komisarz FDA dr Robert Califf. „Jak widzieliśmy w przypadku starszych grup wiekowych oczekujemy
Po poniedziałkowym posiedzeniu komitetu naukowego zajmującego się chorobami, którym można zapobiegać poprzez szczepienia oraz komitetu naukowego zajmującego się chorobami nowopowstającymi i odzwierzęcymi, a także eksperckiej rady doradczej premiera, działającej w ramach Centrum Ochrony Zdrowia, powiedzieli, że wczesne dane z badań klinicznych trzech dawek szczepionki BioNTech i dwóch dawek szczepionki Sinovac u sześciomiesięcznych dzieci pokazuje, że obie szczepionki były w stanie wywołać odpowiedź immunologiczną i nie zgłoszono żadnych nowych obaw dotyczących bezpieczeństwa. „Biorąc pod uwagę lokalne warunki i zimową falę, szczepienie tej grupy dzieci prawdopodobnie zapobiegnie poważnym chorobom i śmierci” – czytamy w oświadczeniu rządu na temat rekomendacji. W ogłoszeniu stwierdza się również:
Badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii wykazało, że pracownicy służby zdrowia, którzy otrzymali wiele dawek przypominających szczepionki COVID-19 po początkowym zakażeniu oryginalnym szczepem wirusa Wuhan, byli bardziej podatni na przewlekłą reinfekcję wariantem Omicron. To może wyjaśniać, dlaczego ludzie, którzy otrzymali wiele dawek przypominających COVID-19, są coraz częściej hospitalizowani z ciężkimi objawami COVID-19, które czasami prowadzą do śmierci, powiedział dr Robert Malone, lekarz naukowiec. W wywiadzie udzielonym 21 lipca w programie „Crossroads” EpochTV, Malone, wynalazca technologii szczepionek mRNA, powiedział, że zjawisko to jest wynikiem procesu zwanego „supresją immunologiczną”, w którym początkowa ekspozycja na szczep wirusa może zapobiec aby organizm wytworzył wystarczającą ilość przeciwciał neutralizujących przeciwko nowemu szczepowi. Dodał, że proces ten jest wzmacniany wielokrotnymi szczepieniami.
Wideo „mRNA „Vaccine” Genocide 2021-2022” opowiada historie ludzi na całym świecie, którzy zostali ranni przez zastrzyki Covid. Ich walka, ból i śmierć zasługują na uznanie takimi, jakimi są – wynikiem społecznego szaleństwa „masowej edukacji” napędzanego błędami w sztuce lekarskiej, korupcją regulacyjną i podżeganiem mediów i jawnymi kłamstwami. To, co łączy te historie, to fakt, że są konsekwentnie odrzucane przez środowisko medyczne. Nawet w przypadkach, gdy lekarze podejrzewają uraz spowodowany wstrzyknięciem Covida, nie mają pojęcia, jak powstają objawy ani jak je leczyć, więc po prostu odsyłają ofiary do domu. Skuteczne zabiegi wydają się być niezwykle rzadkie, co tylko dodaje urazy do kontuzji. Zastrzyk Covid jest najniebezpieczniejszym lekiem w historii współczesnej medycyny, a niebezpieczeństwa te przewidziało i przewidziało wielu szanowanych i dobrze wykształconych lekarzy i naukowców, których głosy zostały ocenzurowane. Całkowita śmiertelność jest proporcjonalnie do czasu najbardziej wiarygodną miarą, na podstawie której możemy rozpoznać prawdziwe zdarzenia katastroficzne, a całkowita śmiertelność zaczęła gwałtownie rosnąć po wprowadzeniu iniekcji Covid. Te wzrosty są również skorelowane z krajowym wskaźnikiem zastrzyków Covid.
Oficjalnie certyfikowani przedsiębiorcy pogrzebowi i balsamiści opowiadają przerażające historie o znajdowaniu żył i tętnic zatkanych dziwnymi, gumowatymi, podobnymi do robaków skrzepami krwi w ciałach zaszczepionych osób. Dyrektor pogrzebowy i balsamowiec w Alabamie Richard Hirschman, specjalista z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem w zawodzie, stwierdził w ostatnich wywiadach, że nie widział czegoś takiego do połowy 2021 r., kiedy rozpoczyna się masowe podawanie eksperymentalnych szczepionek na COVID. Mówi, że jego koledzy w terenie doświadczają tego samego, a ich liczba rośnie. Wcześniej Hirschman powiedział Steve'owi Kirschowi, dyrektorowi wykonawczemu Centrum Badań nad Szczepionkami, że w styczniu 2022 r. 37 z 57 ciał (65 procent) miało takie podejrzane zakrzepy krwi.
Jak wyjaśnił toksykolog, „nie ma kryształowej kuli”, nie może powiedzieć, ilu zarażonych osób można się spodziewać tej jesieni, ale „prawdopodobnie będzie wielu pacjentów”, powiedział w Hír TV. Ekspert przyszedł również na audycję w masce i podkreślił, że „koronawirus się rozprzestrzenia, więc noszenie maski powinno być obowiązkowe, a kampania szczepień powinna zostać jak najszybciej wznowiona”. Dodał, że jego zdaniem media publiczne również powinny więcej mówić o potrzebie szczepień, bo wiele osób nadal jest wobec nich sceptycznie nastawiony. Tymczasem w bardziej zacofanych krajach wskaźniki szczepień są nadal niskie, co może skutkować rozwojem nowych wariantów. „Jeszcze nie jest za późno na szczepienie” – podkreślił Zacher. Sanitariusz wyjaśnił: że poziom przeciwciał znacznie spada półtora do trzech kwartałów roku po ostatnim szczepieniu. Jeśli, na przykład, ktoś otrzymał tylko dwa szczepienia, a otrzymał je rok temu, nie ma już zbytniej ochrony.
